Masz zarąbisty pomysł na smak, a może chcesz nas doinwestować? A może po prostu wkurza Cię coś w obecnych energetykach i wiesz, jak to naprawić?
Napisz. Serio.
Nie mamy działu „skargi i zażalenia”, mamy tylko czat, gdzie każdy z ekipy czyta wszystko osobiście. Często odpisujemy o 3 w nocy, bo akurat testujemy nową formułę albo ktoś rzucił głupi (czyli genialny) pomysł.